„Kobiety kobietom” – tak zatytułowałabym projekt Akademia Kobiecości, zaproponowany dwunastu kobietom z Podlasia przez Stowarzyszenie 100-lecie Kobiet. Trzymiesięczny cykl warsztatów miał nas wesprzeć, umocnić, dodać nam siły, sprawić radość. Kiedy w marcu otrzymałyśmy zaproszenie do projektu, Ewa  Wierzbicka- Nosal  z tego Stowarzyszenia pisała: „Jestem przekonana, że to będą trzy wspaniałe miesiące pełne radości i kobiecej energii”. I rzeczywiście tak się stało.

Zaproponowano nam różnorodne warsztaty. Bardzo interesujący i dynamiczny był warsztat samorozwoju, zatytułowany  ABCD (Asset Based Community Development), który sprawił, że każda z nas odkryła swoje możliwości i talenty.

Analizuję – czym dysponuję

Badam – moje talenty i umiejętności

Chcę – nie z przymusu a z chęci

Działam –  w zgodzie ze sobą i wspólnie

Esencją tej metody jest rozpoznanie i wykorzystanie zasobów,  a nie analiza problemów i potrzeb. Społeczności są najczęściej motywowane tym, czego nie mają, zamiast  wykorzystać to, co mają, stworzyć to, co chcą – poprzez współpracę. Każdy z nas ma jakieś talenty, predyspozycje, często nieuświadomione i niewykorzystane. Ten warsztat pozwolił nam je odnaleźć i wykorzystać.

Z dużą satysfakcją uczestniczyłyśmy też w warsztatach dotyczących pielęgnacji twarzy i stylizacji paznokci, czy w warsztatach makijażu. Bardzo interesujące były warsztaty sofrologii czyli techniki relaksacyjnej, która pozwala uwolnić się od napięć i stresu, czy spotkania z psychodietetyczką.

Dla mnie jednym z ciekawszych zajęć było spotkanie z klubem Mrs Sporty. Jest to miejsce, gdzie do uczestniczek podchodzi się bardzo profesjonalnie. Szczegółowy wywiad powoduje, że ćwiczenia i trening dopasowany jest idealnie do konkretnej osoby. Spersonalizowane ćwiczenia pomagają osiągnąć zamierzony efekt. Kompleksowe, holistyczne traktowanie kobiet, które przychodzą do Mrs Sporty, czyli nie tylko ćwiczenia, ale także odpowiednia dieta, woda, suplementy diety i fantastyczna atmosfera pozwalają osiągnąć zamierzony efekt. Dlatego większość kobiet uczestniczy w tych zajęciach latami, z przyjemnością spotykamy się tu ze sobą i dla siebie.

Projekt Akademia Kobiecości zakończyłyśmy uroczystym śniadaniem z wizytówką w hotelu Traugutta 3.  Szczególnym punktem programu był pokaz mody w wykonaniu modelek -uczestniczek projektu. Prezentowałyśmy bieliznę przygotowaną specjalnie dla nas, zaproponowaną i dopasowaną przez Iwonkę, fantastyczną brafitterkę, która marzyła o takim pokazie.

Moje spotkanie z Iwonką było wyjątkowe. Nigdy wcześniej nie korzystałam z usług brafitterki. Profesjonalizm, wiedza, pasja, z jaką podchodzi ona do swojej pracy, uderzają już przy pierwszym kontakcie. Dla mnie było to zachwycające spotkanie, chyba najważniejsze z całego projektu. Iwonka spojrzała na mnie i  podała biustonosz do przymierzenia. Był idealny. Iwonka z wielkim szacunkiem i empatią odnosi się do swoich klientek. Daje to poczucie bezpieczeństwa i powoduje, że czujesz się fantastycznie. Wszystkim kobietom polecam odwiedziny w BRABIRDS – królestwie Iwonki.

 

Na pytanie: Co ci dał udział w programie? – uczestniczki Akademii Kobiecości odpowiadają:

– Rok 2019 to rok wielkich zmian w moim życiu prywatnym i zawodowym, a udział w programie „dodał mi skrzydeł”.
– Niekiedy wszystkim nam, a przede wszystkim nam kobietom, trudno jest znaleźć czas i zrobić coś tylko dla siebie.
– Udział w Akademii Kobiecości był impulsem do zmian, impulsem do poszukiwań własnej wartości i refleksji nad samą sobą.

– Udział w Akademii Kobiecości nauczył mnie, jak dostrzec samą siebie w ferworze licznych obowiązków dnia codziennego.
– Teraz wiem, że jeżeli czuję się dobrze sama ze sobą i jestem świadoma własnej wartości, to żadne troski i kłopoty mnie nie zaskoczą.
– Jestem teraz silniejsza i pewniejsza siebie, łatwiej pokonuję problemy, stres i łatwiej podejmuję nowe wyzwania.

-Przedsięwzięcie „Akademia Kobiecości” to dla mnie osobiście wiele niezapomnianych i wspaniałych chwil spędzonych w gronie fantastycznych kobiet, to także poczucie wspólnoty i kobiecej siły. Ale najważniejsze, że dzięki pomocy i ogromnemu wsparciu poczułam, że jestem nieustraszoną Wojowniczką.

 

 

 

Dziękujemy pomysłodawczyniom ze „100-lecia Kobiet” , organizatorkom i ekspertkom za to, co zyskałyśmy uczestnicząc projekcie. Czując wasze wsparcie, jesteśmy radośniejsze, silniejsze, pewniejsze siebie, pełne kobiecej energii.

(foto: Stowarzyszenie 100-lecie Kobiet)

Elżbieta Urban
Podlaska Redakcja Seniora Białystok