„Gdzie bursztynowy świerzop, gryka jak śnieg biała…” Gryka zwyczajna, Fagopyrum esculentum, jest nam dobrze znana z mickiewiczowskiej Inwokacji i z obiadowego talerza. Wydawać by się mogło, że wiemy o niej wszystko. Czym może nas jeszcze zaskoczyć?
Poza wzmocnieniem naczyń krwionośnych gryka sprzyja gromadzeniu jodu i hamuje jego ucieczkę z organizmu, wspomaga odtruwanie po antybiotykoterapiach i zatruciach, wspomaga leczenie miażdżycy, chorób oczu i nerek, zmniejsza też skutki szoku histaminowego, a także pobudza procesy regeneracji.
Każdy z nas zna preparat Rutinoscorbin. Zawiera on kwas askorbinowy, czyli witaminę C, i rutynę, która ułatwia przyswajanie tej witaminy oraz uszczelnia naczynia włosowate. Rutynę pozyskuje się z gryki na skalę przemysłową. Jednak zamiast aptecznych preparatów dziś zaproponuję wykorzystanie gryki w kuchni, tym razem nie jako kaszy w daniu obiadowym, lecz chleba.
Oto przepis na bezglutenowy chleb gryczany:
1 kg kaszy niepalonej, kilkakrotnie wypłukać, zalać 1,5 l wody. Moczyć ok. 48 godz. Kilka razy dziennie mieszać. Następnie zmiksować na niezbyt gładką masę, dodać pół szklanki pestek dyni, garść migdałów i 1 łyżkę soli morskiej. Wymieszać i włożyć do foremek keksówek. Wierzch chlebka posypać płatkami owsianymi i udekorować migdałami. Pozostawić na 12 godzin do wyrośnięcia. Piec 80 minut w 180℃. Po upieczeniu wyjąć na kratkę, żeby ostygł. Smacznego.
Jednakże to ziele gryki jest najlepszym źródłem rutyny. Można z niego zrobić nalewkę według następującego przepisu: kwitnące szczyty ziela należy zalać 70% gorącym alkoholem w proporcji 1:5 czyli 1 część ziela na 5 części alkoholu. Pozostawić na dwa tygodnie. Otrzymamy piękny klarowny preparat o czerwonawym kolorze.
Dawkowanie: 40-60 kropli w kieliszku wody pić 4-6 razy dziennie przez 3-5 dni. Po pięciu dniach stosowania preparatu zrobić dwudniową przerwę. Później pić 10-20 kropli 2-3 razy dziennie. Nie powinno się przekraczać 80 kropli jednorazowo, czyli 5 ml dziennie. Stosować w uszkodzeniu naczyń włosowatych, w szczególności w plamicy krwotocznej, zatruciach metalami ciężkimi, jadami wężów, w retinopatiach z krwawieniami z siatkówki i naczyniówki oka, występujących w związku z cukrzycą, chorobą gośćcową, chorobą popromienną, jaskrą, nadciśnieniem. Nalewkę z gryki stosuje się również w krwiomoczu, spowodowanym np. zapaleniem kłębków nerkowych, uszkodzeniem samych nerek i kanalików nerkowych solami metali ciężkich lub zatruciem niektórymi lekami.
Elżbieta Urban
Podlaska Redakcja Seniora Białystok