foto: Leon Siedlecki – Kilimandżaro

 

_
Kilimandżaro

Kiedy na deszcz za oknem nie pomogą czary
Które rzucasz na niebo od samego rana
Wróć w marzeniach na jawie pod Kilimandżaro
Tam, gdzie czeka niecierpliwie baśń w sny zaplątana

Zanim wieczór zapadnie, odetchnij zapachem
Przez proteę królewską parnie roztaczanym
Z lobelią skrętolistną zawiruj bez strachu,
Że cię schwycą brody starców, wiatrem roztrzepane

Wdrap się na szczyt wulkanu, nie żałując nocy
Wijącą się drożyną wśród drzew paprociowych
Na cienie dzikich zwierząt przymykając oczy
Bo cenniejsze od bojaźni są doznania nowe

A gdy wreszcie zdobędziesz cel swój upatrzony
Ze słońcem ziewającym w mglistym dezabilu
Spójrz, u twych stóp Afryka kręgiem rozłożona
Błyszczy jak gwiaździsty klejnot ze skarbca wezyrów

foto: Leon Siedlecki – roślinność spod Kilimandżaro


_

Jolanta Maria Dzienis
Redakcja Podlaskiego Seniora Białystok

_