31 sierpnia 2018 roku po raz drugi odbyło się spotkanie uczestników Klubu  Ex Libris. Tym razem licznie zgromadzeni czytelnicy dyskutowali o  powieści Stefana Żeromskiego “Przedwiośnie” i obrazach miłości do małej ojczyzny Jana Leończuka, autora  “Zapisków sołtysa”.

Wybór “Przedwiośnia” wiąże się z akcją ogólnopolskiego czytania tej książki, w związku z obchodami w tym roku 100-lecia odzyskania przez Polskę Niepodległości. Stefan Żeromski ukazał w niej dorastanie, młodość, pierwsze uczucia, postawę społeczną i ideową głównego bohatera Cezarego Baryki. Niedojrzały młody człowiek zmagał  się ze swoimi słabościami, poglądami społecznymi i ideowymi głoszonymi przez bolszewików. Książka jest obrazem komunizmu, totalnej rewolucji skierowanej przeciwko najważniejszym wartościom ludzkości.

Obecny na spotkaniu dr Krzysztof Korotkich z Instytutu Filologii Polskiej Uniwersytetu w Białymstoku rzucił tezę, że “Przedwiośnie” nawiązuje do tematyki  “Kordiana” Słowackiego, które jest także lekturą szkolną. Słynny cytat o budowaniu w odradzającej się Polsce “szklanych domów”nie jest symbolem rosnącego dobrobytu lecz niepewności i kruchości ustroju  jaki wtedy zaczynał panować. Analiza dziejów historycznych naszego kraju po 1918 roku potwierdza słuszność tej opinii. Jeszcze długo trzeba było czekać na prawdziwą wolność.

Obecna na spotkaniu młodzież szkolna zachwyciła nas doskonałym merytorycznym przygotowaniem do dyskusji o książce. Rozmówcy pięknie wyrazili własne zdanie na temat wartości artystycznej lektury.  

Uczestnicy spotkania rozmawiali także o tym, że pisarze Młodej Polski nie poświęcali dużo miejsca roli polskich kobiet. Dostrzegali je jako narzeczone,  matki wychowujące dzieci. A  przecież było w tym czasie wiele wybitnych kobiet, które wspaniale zapisały się w historii naszego kraju.

Prowadzący spotkanie Dominik Sołowiej opowiedział nam o problemach, z jakimi borykał się Stefan Żeromski po napisaniu “Przedwiośnia”. Był wielokrotnie przesłuchiwany przez ówczesne władze.

Atrakcyjnym punktem spotkania były mini konkursy, w których można było wygrać nagrody książkowe autorstwa regionalnych pisarzy. Pytania konkursowe poruszały m.in. temat dawnych słów, których znaczenia mało już kto pamięta. Ale klubowicze wiedzieli  co znaczy „raptularzyk”,  „dezabil” i skąd pochodzi określenie „Lechistan”.

Drugą książką omawianą na spotkaniu czytelniczym były “Zapiski Sołtysa” Jana Leończuka. Osoba ta doskonale jest znana w naszym regionie. To Jemu zawdzięczamy powołanie Książnicy Podlaskiej, w której przez wiele lat pełnił funkcję dyrektora. To poeta, prozaik, tłumacz, inicjator wielu przedsięwzięć artystycznych. W swojej rodzinnej miejscowości pod Białymstokiem pełnił funkcję sołtysa. Choć nieraz z humorem krytykował mieszkańców, nikt nie miał mu tego za złe. Nadal jest cenionym mieszkańcem.  

W swoich Zapiśnikach ukazuje piękną przyrodę , dobrych ludzi, ich gościnność.

W każdej swojej książce dużo miejsca poświęca rodzicom, którzy nauczyli go jak kochać i być kochanym. Często myślami wraca do swojego dzieciństwa na wsi, opisuje okolice, które często widzi we śnie. Swoje książki dedykuje ludziom, którym coś zawdzięcza. Dziękuje im za szlachetne serce i za to, że swoim działaniem i postawą przyczynili się do budowania dobra.  

Przed kilkoma laty Polskie Radio Białystok nadawało audycje “Zapiśniki Jana Leończuka”, podczas których autor czytał swoje felietony. Pamiętam je. Zawsze starałam się tak zorganizować swój czas, żebym mogła je wysłuchać.  

Podczas indywidualnych rozmów przy herbacie i kawie, Bożena Bednarek, ze Stowarzyszenia Szukamy Polski przypomniała  o organizowanym konkursie czytelniczym, w którym można dokonać wyboru i uzasadnić swoją ulubioną książkę.

Nasza Podlaska Redakcja Seniora też wzięła udział w specjalnym redakcyjnym głośnym czytaniu „Przedwiośnia” Żeromskiego. Czytane przez nas fragmenty można obejrzeć – w formie krótkich filmików – na naszym profilu na Facebooku (kliknij tu)

Kolejne spotkanie Klubu Czytelniczego Ex Libris 28 września o 12.00. Omawianymi książkami będą „Nad Niemnem” Elizy Orzeszkowej i „Konopielka” Edwarda Redlińskiego.  Zapraszamy do restauracji – galerii Kwestia Czasu w Białymstoku, Plac NZS 1.. Wstęp wolny.

(zdjęcia: Krzysztof Korotkich)

                                                               Teresa Rafałowska
Podlaska Redakcja Seniora Bialystok