„Po  czterdziestce zaczyna się starość młodych, a po pięćdziesiątce zaczyna młodość starych” – to zdanie Victora  Hugo warte jest zapamiętania.

Okres urlopowy w pełni, ale nasza grupa kabaretowa nie próżnuje.  Wszak   prawdziwy  artysta   podobnie  jak  wyczynowy  sportowiec,  musi  dbać  o  formę  przez  cały  rok.  Co  prawda  dotyczy  nas  również  okres  roztrenowania,  ale  nie  oznacza  to  absolutnie  kompletnej  laby.  Po  niedawnych  szaleństwach  w Baranowie  podczas  X  Przeglądu Piosenki Klubowej  przyszła  pora  na  popisy  w  Krainie  Tysiąca  Jezior.

Zostaliśmy  zaproszeni  do  udziału  w IV Wiartelnicy,  imprezie  organizowanej w miejscowości  Wiartel,  w  przededniu  98  rocznicy  Cudu  nad  Wisłą.  Miejsce  cudowne:  estrada  nad  samym  jeziorem,  las,  wokół  pełno  zieleni,  ławki,  krzesła,  stoliki  zapełnione  mnóstwem  turystów  z  różnych  regionów  kraju, dopisała  również  aura.  Czego  chcieć  więcej?  Ano  godnej  prezentacji  naszych  dokonań  artystycznych,  na szczęście staramy się, aby z tym  nigdy  nie było problemu.

Po  kilku  skeczach przyjętych  bardzo  ciepło  przez widzów, nasza  8-osobowa grupa zaprezentowała  dwie  piosenki  tematycznie  związane  z  Mazurami, a końcowym akcentem była wiązanka szant.  Oprócz naszej  grupy  wystąpiły również  Folkbabeczki, Nieformalna Grupa Metrum oraz Rostkowianie.

Podczas  2-godzinnych  występów  nudy  nie  było. Myślę,  że  nie  popełnię  błędu  stwierdzając,  że  większość  widzów  stanowiło  średnie  i  starsze  pokolenie. Tak więc  część  seniorów  popisywała  się  na  scenie,  a  część – na widowni- motywowała nas do jak najlepszej prezentacji.


Nieskromnie  powiem,  że Kolneńskie Dziewczyny z Plusem mają dwie niesamowite fanki, które pojawiają się  wszędzie tam, gdzie mamy występy.

Dziękujemy  gospodarzom  za miłe  przyjęcie,  widzom  za  owacje. Mam  nadzieję,  że  tytułowa  sentencja  ma  pełne  odbicie  w  życiorysie  Kolneńskich  Dziewczyn  z  Plusem.  Jak  zwykle  apeluję: „Kochani młodzi od wielu lat – trzeba się śmiać i wariata grać, z życia drwić i szczęśliwym być ! ”

A muzyka, śpiew, taniec i dowcip są w tym względzie bardzo pomocne.  Pamiętajcie i wprowadzajcie  w  życie  sentencję  Victora  Hugo!

Eugeniusz Regliński
Podlaska Redakcja Seniora Kolno