To druga część wspomnień o zespole „Kolneńskie Dziewczyny z Plusem” (KD+). i minionych dziesięciu tzw. aluminiowych latach. Zacznę od prostej diagnozy: dziś nie mamy czasu, jutro nie będziemy mieć siły, a pojutrze nie będzie nas. Nie odkładajcie niczego. Żyjcie tu i teraz!

Imieniny Jana 2015 r. Kolno

Rok 2015, to przede wszystkim nasz skromny, ale jednak już zauważalny, jubileusz 5-lecia kabaretowej egzystencji. Dwa główne przedsięwzięcia tego roku, to powtórka, na życzenie widzów, „Służby zdrowia” oraz nowa premiera pt. Grunt to rodzinka. Jak o rodzince, no to temat rzeka – począwszy od romansu pewnej pary, po narodziny pierworodnego, problemy wieku dorastania, sytuacje codziennego funkcjonowania wielodzietnej rodziny /a wtedy nie było 500+, że tak zażartuję/, kończąc na pięknej prezentacji multimedialnej oraz sentymentalnej piosence dotyczącej naszej przeszłości. Widownia reagowała wybuchami śmiechu, jednak ostatni akcent naszej prezentacji spowodował pojawienie się łez w oczach niektórych odbiorców rozrywki. Nasze wyjazdowe popisy miały miejsce w Baranowie, Sokołowie Podlaskim, Piszu. Wzięliśmy także udział w Święcie sękacza w Żytkiejmach, uświetniliśmy 10-lecie zespołu Piątniczanie. Bardzo miło wspominamy intensywne przygotowania do premiery w urokliwej miejscowości Olszynka. Tradycyjnie braliśmy udział w miejscowych przedsięwzięciach – Jarmark Wielkanocny i Bożonarodzeniowy, Imieniny Jana, itp. Nie chciałem zanudzać, stąd wspomnienie ważniejszych wydarzeń z życia naszej grupy. 

Jeszcze bogatszy w wydarzenia, a tym samym wymagający jeszcze większego zaangażowania był kolejny rok. Trzy wizyty w Piszu – kolędnicza, podczas Przeglądu Zespołów Folklorystycznych oraz dożynek. Tradycyjnie Baranowo, dożynki w Małym Płocku, na trasie naszych występów pojawiło się Drozdowo w Dniu Kobiet. Kolnianie mogli nas podziwiać w Dniu Seniora, podczas jarmarków, Imienin Jana, Senioriady. Dodam tylko, że podczas Senioriady trzeba popisać się zarówno sprawnością fizyczną, pewną wiedzą sportową, a także ogromnym poczuciem humoru. W takich spotkaniach bierze udział od 4 do 6 zespołów seniorskich. Uciechy co niemiara, dla uczestników i widzów. Zawsze uprzyjemniamy obchody Dnia Białej Laski. 

Imieniny Jana 2014-Kolno

Kolejna, już III Biesiada Kolneńska zgromadziła aż 14 zespołów, nie tylko z naszego województwa. Po występach tradycyjna integracja przy muzyce i poczęstunku. Zazwyczaj gwoździem każdego roku są premiery. Tym razem Uśmiech kobiety w przepełnionej marcowej kawiarni oraz listopadowa Wsi spokojna, wsi wesoła w przepełnionej sali widowiskowej Kolneńskiego Ośrodka Kultury i Sportu. Dosłownie przepełnionej, bo zabrakło nawet krzeseł dostawianych i kilkadziesiąt osób spędziło 90 minut stojąc na schodach.

 Co tak widzów przyciąga? Oczywiście nasza muzyka, śpiew, dowcipy, prezencja, niesamowite pokłady humoru oraz niesamowita energia na poziomie co najmniej 3000 volt. Przeżycia 2017 roku skrócę do minimum, żeby nie przedobrzyć. Mapa naszych wyjazdów znowu powiększyła się. Przybyły festyny w Zambrowie, Radziłowie, oprócz znanych już występów w miejscowościach wcześniej wymienianych. Oprócz naszych, niejako obligatoryjnych występów dla Kolnian, i nie tylko, pozwolę sobie zaakcentować udział w Dożynkach Diecezjalnych, które miały miejsce w naszym miasteczku. Jednak nasi wspaniali widzowie zawsze czekają przede wszystkim na kolejne premiery. I tak, w marcu porwaliśmy naszą widownię spektakularnym popisem pt. TV Kolno 60+. Bez bisów się nie obyło. Żeby zaspokoić oczekiwania fanów zafundowaliśmy im następne kilkadziesiąt minut pod tytułem: „Przebojem przez życie”. Lepszego tytułu premiery dla oceny naszej żywotności nikt nie wymyśli. 

Cóż, mam nadzieję, że trzeci odcinek, zamykający opis naszego 10-lecia (już za tydzień) będzie zdecydowanie bardziej skondensowany i do przełknięcia. Pozwólcie Kochani na koniec jeszcze jedną sentencję: „Kochaj swój wiek bez względu na to, ile wiosen masz. Warto zdobywać świat, marzyć, tęsknić, kochać. Nie martwić się, nie płakać, gdyż każdy wiek swoje zalety ma”. 

Jednak nie mogę pozwolić, żebyśmy w tak poważnym nastroju się rozstali. Wybaczcie, ale jesteśmy grupą kabaretową, stąd taka moja prośba: „Jeżeli jesteś po 50-tce i mówią Ci, że Twój pociąg odjechał….. Miej to gdzieś! Są jeszcze jachty i samoloty!”

(zdjęcia: Anna Reglińska)

Eugeniusz Regliński
Podlaska Redakcja Seniora Kolno