Przestępcy wykorzystują łatwowierność, wrażliwość i obniżony poziom czujności osób starszych i samotnych. Któż z nas, młodych od wielu lat, nie słyszał o metodach „na wnuczka”, „na policjanta”, „gazownika”, „pracownika pomocy społecznej”, „na księdza”, itd. Temat wciąż żywy i aktualny. Pojawiają się też inne metody.

Spora grupa osób siedzi przy stole.

Problemowi bezpieczeństwa seniora było poświęcone spotkanie z Patrycją Zwolan ze Stowarzyszenia Fidei Defensor. Ministerstwo Sprawiedliwości postanowiło wydelegować osoby do spotkań z seniorami we wszystkich województwach. Wspomniana pani, obecna w Kolneńskim Ośrodku Kultury i Sportu 24 lipca 2023 roku, została obarczona szkoleniami w wielu podlaskich miejscowościach. Pierwsze moje zdziwienie – mimo okresu urlopowego – prawie 40–osobowa grupa zainteresowanych pojawiła się na spotkaniu. 

Na wstępie  Zwolan przypomniała ważny paragraf 289 Kodeksu Karnego, pkt. 1, 2, 3, mówiący o karach za przestępstwa, których celem są seniorzy. Uczulała nas na tzw. pokazy, oferty telefoniczne, fundacje, zbiórki przed sklepami. Uświadamiała nam, że jakiekolwiek działania, mające na uwadze wspomaganie finansowe osób potrzebujących, muszą mieć zgodę miasta, policji, danego sklepu. Bądźmy rozsądni, korzystając z ofert w mediach typu Facebook, Twitter, itp. Nie zapominajmy także, aby upewnić się o gwarancji zakupu dokonanego w sklepie. 

Pamiętajmy, że w przypadku jakichkolwiek problemów należy udać się do Rzecznika Praw Konsumenta. Z przykrością muszę się przyznać, że przed kilkunastu laty dopadła mnie głupota. Wymieniony wcześniej rzecznik okazał się zerową pomocą. Jako uparciuch nie poddałem się i w ciągu roku (podkreślam, trwało to rok) uporałem się z problemem i nie poniosłem żadnych kosztów. 

Na koniec kilka dodatkowych wskazówek odnośnie ograniczenia podobnych kłopotów. Nie nośmy przy sobie dużej kwoty pieniędzy, znajmy na pamięć swój numer PIN do karty bankomatowej i nie zapisujmy go. Szczególną uwagą wykażmy się w tłoku, zabezpieczmy kartę specjalną folią. Pamiętajmy, aby nie wpuszczać do mieszkań osób nieznajomych, nie trzymać w domu dużej ilości gotówki, nie otwierać drzwi, dopóki nie sprawdzi się, kto dzwoni do drzwi

Prawdopodobnie wiemy, co „w trawie piszczy”, a jednak pod wpływem chwili czy impulsu popełniamy błędy. Oby bez opłakanych skutków. Pamiętajcie, kochani, że w życiu znaczenie mają nie tylko rodzina, przyjaciele i zdrowie, ale również bezpieczeństwo.

Foto: Eugeniusz Regliński 

Eugeniusz Regliński
Podlaska Redakcja Seniora Kolno