28 grudnia 2018 r. na zaproszenie Tatarskiego Zespołu Taneczno–Wokalnego „Buńczuk” i Tatarskiego Towarzystwa Kulturalnego, dwudziestoosobowa połączona grupa ze Związku Tatarów RP O/Bohoniki i Uniwersytetu Trzeciego Wieku z Sokółki uczestniczyła w koncercie.

Koncert odbywał się w Spodkach w Białymstoku a był podsumowaniem całorocznej pracy zespołu. Sama zapowiedź już w tytule „Buńczuk tańczy, śpiewa, gra…” dawała do myślenia.

Sala wypełniona była po przysłowiowe „brzegi” i kilkuminutowe opóźnienie w rozpoczęciu spowodowane było donoszeniem krzeseł dla spóźnialskich. Ale jak się zaczęło, to nie można było oderwać oczu od sceny. Występ poszczególnych grup zachwycił precyzją wykonania i pięknymi strojami. Najwięcej braw dostały maluchy, bo tańce w ich wykonaniu , to był prawdziwy majstersztyk.

Oprócz tańców były też piosenki solowe w pięknym tatarskim języku, które mimo nieznajomości języka poruszały słuchaczy do głębi.

Na zakończenie było mnóstwo podziękowań, bo wykonana praca była przeogromna. Uhonorowani byli nauczyciele, projektanci strojów, wszystkie osoby współpracujące, które przyczyniły się do końcowych efektów, nawet moja skromna osoba. Podziękowania i duże brawa otrzymali członkowie zespołu, którzy mimo zmęczenia na bis zatańczyli jeszcze jeden taniec.

 

Członkiem zespołu „Buńczuk” jest też Stefan Półtorzycki, który nie mógł uczestniczyć w tej uroczystości, ale napisał przepiękny wiersz, który odczytała jego małżonka…

„Szanujmy się”

Szanujmy swych przodków
za wolę istnienia,
za trwanie w religii
kultury tworzenia.

Za wielki wysiłek 
i upór w dążeniu,
by naród tatarski
był w ciągłym istnieniu.

Szanujmy za mądrość
i wspólne działanie
w walce o jedność
i zaufanie.

Szanujmy za upór
w dążeniu do celu,
by nas Tatarów
było wciąż wielu.

 Za nauki przestrogi,
za ciąg linii życia,
za wielki honor
tatarskiego bycia

 Szanujmy wspomnienia,
szanujmy się sami.
Niech zgoda zagości
już między nami.

 Zamiast wrogości,
niech jedność nastanie.
Niech w końcu nastąpi
wśród nas pojednanie.

 Niech zawiść i niechęć
w przyjaźń się obróci,
a zgoda na zawsze
między nas powróci.

 Usłyszcie Tatarzy
swych przodków wołania
o wspólną modlitwę
i wspólne działania.

 Czego życzę sobie sam
i Wam wszystkim,
w tym Nowym 2019 Roku.

Stefan Półtorzycki

 

Miłym akcentem, były kalendarze tatarskie na rok 2019 , które otrzymali wszyscy goście. Oprócz uczty dla ducha była też uczta dla ciała. W holu stały stoły zastawione przeróżnymi słodkościami i napojami.

 

Niektóre z naszych koleżanek oglądały występ zespołu po raz pierwszy i dziękowały za to, że dały się namówić na wyjazd. Na pewno w ciągu roku będziemy się jeszcze spotykać, a efekty całorocznej pracy będziemy podziwiać za rok.

fot. Lila Asanowicz

 

Lila Asanowicz
Podlaska Redakcja Seniora Sokółka