Na jakość dokumentów archiwalnych mają wpływ warunki, w jakich są one przechowywane. To nie tylko odpowiednia temperatura i wilgotność, ale także inne wymogi, które trzeba spełnić.  I te wymogi spełnia Archiwum Państwowe w Białymstoku.

widok ogólny Archiwum Państwowego w Białymstoku
regały

 

Od dwóch lat ta ważna dla naszego województwa instytucja działa w gmachu przy ulicy Mickiewicza 101.
Jest to nowoczesny budynek, który w magazynach o powierzchni 1200 metrów kwadratowych na specjalnych regałach z metrycznymi półkami może pomieścić 11 tysięcy metrów bieżących dokumentów.
Przewożenie dokumentów do nowej siedziby trwało 4 miesiące. Zanim trafiły one na regały, musiały być poddane procesowi fumigowania i oczyszczenia mikrobiologicznego. 

Dokumenty przywożone są specjalną windą i najpierw trafiają na kwarantannę.
Kiedy są czyste, pracownicy segregują je i ewidencjonują, a skażone trafiają do specjalnej komory.
Żeby zachować odpowiednią wilgotność, wkładane są do teczek i paczek wykonanych z bezkwasowego papieru.    

Czyste dokumenty układane są na półkach.
Zgodnie z obowiązującymi normami panuje tam temperatura 18,3℃, a wilgotność wynosi od 40 do 60 procent.
Wyróżnia  się dwa rodzaje dokumentów: elektroniczne ze skanami i ich papierowe wersje.
Wszystkie podlegają ewidencji komputerowej.
Archiwum wyposażone jest w największy w regionie skaner. Jest tu profesjonalna pracownia konserwacji i ochrony dokumentów i digitalizacji, gdzie z wersji papierowej przenoszone są w przestrzeń wirtualną.
Archiwum prowadzi też usługi online.
Bez ograniczeń udostępnia dokumenty do badań naukowych. Magazynuje dokumenty urzędowe, takie jak księgi Urzędu Stanu Cywilnego, spisy mieszkańców, księgi adresowe czy dokumenty rodzinne.
Często mieszkańcy zainteresowani historią swojej rodziny proszą o udostępnienie tych materiałów. Pracownicy pomagają w wykonaniu kopii cyfrowej dokumentów rodzinnych. 

sala konferencyjna

 W gmachu znajduje się duża sala konferencyjna, którą w razie potrzeby można podzielić na dwie mniejsze. Mniejsza sala wyposażona jest w regulowany stół dla osób na wózkach.  

Cały budynek jest monitorowany. Pracownicy mogą się po nim poruszać tylko ze specjalnym kodem. Kamery zapisują nawet czas wzięcia klucza do pracowni. Wszędzie umieszczone są czujniki ruchu, dymu i wody. W gmachu zamontowano urządzenie, które w wyniku ewentualnego pożaru wypuszcza gaz tłumiący ogień. Oprócz agregatu prądotwórczego znajduje się tu mechanizm, który zabezpiecza dopływ prądu do budynku jeszcze przez cztery godziny. 

 Konstrukcja budynku opiera się na słupach wykonanych z żelbetonu. Okna pokryte są specjalną folią. Na zewnątrz budynek pokryty jest miedzią. Wokół rosną krzewy i drzewa. Z tyłu gmachu, gdzie obecnie rośnie trawa, będzie można w przyszłości dobudować dwa segmenty do istniejącego magazynu. Teraz jest 11 kilometrów półek, a docelowo będą 33 kilometry. 

Koncepcję tego budynku przy współpracy z dyrektorem Markiem Kietlińskim i pracownikami Archiwum Państwowego w Białymstoku ustalił Jan Kabac. Projektantem zaś, został architekt Mateusz Wajchert.

W salach budynku można obejrzeć wystawy medali królewskich, których właścicielem jest osoba prywatna. Na ścianach znajdują się interesujące obrazy. Na dwóch można zobaczyć budynek Archiwum przy Rynku Kościuszki i Mickiewicza. Jest co podziwiać, dlatego dyrekcja Archiwum i jej pracownicy zapraszają mieszkańców do siebie. Wystarczy tylko wcześniej zadzwonić lub skontaktować się drogą elektroniczną i ustalić termin wizyty. 

Archiwum Państwowe Białymstoku: ul. Mickiewicza 101, 15-257 Białystok, tel. 85 743 56 03.

(foto: Teresa Rafałowska i archiwa.gov.pl) 

Teresa Rafałowska
Podlaska Redakcja Seniora Białystok