O tym, że mężczyźni żyją krócej od kobiet wiadomo już od dawna. Teraz okazało się, że pandemia jeszcze bardziej nasila ten fatalny trend. Niechlubny wynik zaliczyło woj. podlaskie, co nie mogło ujść naszej uwadze.
Wyniki raportu pn. „Sytuacja zdrowotna ludności Polski i jej uwarunkowania, 2022” opublikowanego przez Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego PZH–PIB są niepokojące, a wniosek jednoznaczny – Polacy żyją coraz krócej. Jak widać na załączonej mapie w wielu miejscach pojawia się kolor krwistoczerwony. Nie trudno się domyślić, że nie oznacza on nic dobrego. To nadmiarowe zgony, które spowodowały „niespotykane w okresie powojennym skrócenie długości życia ludności Polski”. W 2021 r., czyli po dwóch latach pandemii, długość życia mężczyzn uległa największemu skróceniu w woj. podlaskim – aż o 3,6 roku!
Za przyczynę takiego stanu rzeczy obarczany jest Covid. Autorzy raportu stwierdzają jednoznacznie, za to wirus spowodował ogromne straty w zdrowiu i przyczynił się bezpośrednio i pośrednio do wzrostu umieralności oraz zjawiska „nadmiarowych zgonów” (notabene pojęcie to poznaliśmy właśnie dzięki pandemii…). Niestety, covidowa kostucha szczególnie upodobała sobie osoby starsze.
*
Covid to jednak w tym przypadku słowo-wytrych, bo nie tylko sam wirus zabijał. Autorzy piszą o przeciążonym systemie zdrowia, zaburzeniach w jego działaniu czy unikaniu wizyt u lekarza. Któż z nas jednak nie pamięta kasłania do słuchawki i innych „przygód” pod zamkniętą na cztery spusty przychodnią…
Czy zatem podlaskie seniorki powinny być zaniepokojone o swych partnerów? A może cała nadzieja w migracji na zielone wysepki, gdzie życie się wydłużyło? O to pytam Michała, redakcyjnego kolegę.
*
Mężczyźni po prostu są biologicznie słabsi z powodu chromosomu X, który stawia kobietę w lepszej sytuacji. My mamy jeden a kobieta dwa, co daje możliwość naprawiania defektów występujących w organizmie. Do tego dochodzi usytuowanie kulturowe płci męskiej. Wychowani w kulcie silnych, niezłomnych herosów gotowych poświęcić życie za ojczyznę i rodzinę nie dbamy o siebie, bo to byłoby poczytane za słabość.
*
W młodości podejmujemy ryzykowne działania, skacząc do wody byle gdzie, ścigając się samochodami, nieprzygotowani startujemy w sportach wyczynowych. Do tego dochodzi alkohol, palenie papierosów, a ostatnio i inne używki. To wszystko powoduje poważne skrócenie życia w stosunku do kobiet, które bardziej dbają o swoje zdrowie i wygląd.
Jak widać samo czyste powietrze i spokojniejszy tryb życia na Podlasiu nie wystarcza, by mężczyzna przebywał na tym bożym świecie dłużej, a wręcz przeciwnie. Statystycznie kobiety żyją dłużej 8 lat, a na Podlasiu ponad 11 lat. Jak to się ma do wieku emerytalnego? Ano ktoś bardzo logiczne wykalkulował, że skoro żyjemy krócej to chociaż sobie popracujemy dłużej od kobiet o 5 lat.
*
Podsumowując, my mężczyźni nie mamy takich samych warunków do długiej spokojnej jesieni życia. Nie wiem czy podlaskie seniorki są zaniepokojone tą sytuacją, gdyż obserwując ich aktywność we wszelkich organizacjach senioralnych, wyglądają raczej na zadowolone ze swojej dominacji. Tak na oko stanowią pewno 80% aktywnych członków, co pozwala na zasiadanie we władzach, a my na zasadzie rodzynek w cieście ładnie się komponujemy na zdjęciach.
*
Barbara Górnicka-Naszkiewicz i Michał Różycki
Podlaska Redakcja Seniora Białystok
