Ćwiczenie: dokończ myśl „Gdyby nagle przestała istnieć noc…” przyniosło takie oto rezultaty w wykonaniu Podlaskiej Redakcji Seniora. Zapraszamy do lektury i refleksji, jak Wy, drogie Czytelniczki i Czytelnicy naszego portalu dokończylibyście tę myśl. Czekamy w komentarzach na Wasze refleksje.
–
Spotkania we śnie
Gdyby nagle przestała istnieć noc moje sny, które zabierają mnie w niezwykły, nierealny świat marzeń, też by nie istniały.
Byłoby mi bardzo smutno, bo w tych snach spotykam się z wybitnymi i znanymi ludźmi.
Rozmawiam we śnie w wielu językach z Kennedym, Reaganem, Jelcynem, Janem Pawłem II. Te sny są tak realne, kolorowe, że długo nie mogę o nich zapomnieć.
W snach spełniam swoje nierealne marzenia. Tańczę na największych scenach świata, odczuwając ogromną tremę, fizyczny ból i maksymalną adrenalinę przy owacjach publiczności. Śmieję się rano i myślę skąd to się bierze.
Śnią mi się też spotkania z moimi bliskimi, którzy odeszli. Rozmowy z nimi są bardzo realistyczne, często pouczające i podpowiadające jak rozwiązać problem.
To mój nierealny, wyśniony świat, którego nie byłoby gdyby nie istniała noc.
Noc daje ukojenie, wypoczynek, blask księżyca i gwiazd, ciszę do przemyśleń, a także czas na miłość.
Janina Żarnowska
Wizja całkiem niejasna
Gdyby nagle przestała istnieć noc…
Gdyby już jej naprawdę miało nie być
i ziemi nie ogarniał żaden mrok,
zniknęłyby z nią gwiazdy oraz księżyc!
I odtąd światło tylko, jasność wciąż?
Gdyby tej nocy wcale już nie było…
Na rozum tego – ni wszerz, ani w głąb
wziąć. A tylko dniem wyznawać móc miłość?
Słowiczych treli kiedy słuchać więc?
Południem ptakom w gardziołkach zasycha.
Bo wszystkie pory doby trzeba mieć,
aby nocą wysłuchiwać słowika.
A zbierać zioła leśne w pełni czas?
Nie przy księżycu, by zaklęcia czynić?
Bez nocy czarownice gubią trans,
a bez ciemności nie ma tajemnicy.
–
I kiedy obserwować plejad noc,
skoro tej nocy by nas pozbawiono?
Żadna magiczna meteorów moc
nie rozpłomieni niebios na czerwono…
A jak pogodzić z bezsennością sen?
Na przyjście snu wyczekujemy nocą.
Bo jakże spać spokojnie w biały dzień,
a kiedy… żyć? No kiedy żyć po prostu?
–
I jak zabłądzić, kiedy jasno wciąż?
Jak niby przypadkowo do… sąsiadki?
Jak kochać się bez wstydu, kiedy mąż
ujrzy, że ciało już nie całkiem gładkie?
–
Czy razem z czernią zniknęłoby zło?
No, gdyby tak – noc można podarować!
Lecz ja nie wierzę obietnicom, bo
już od niejednej do dziś boli głowa…
Jadwiga Zgliszewska
–
Biała noc
Białe noce w Petersburgu są piękne, ale tak na stałe? Według mnie, brak nocy oznaczałby
chaos w przyrodzie. Czy zwierzęta wiedzione instynktem zasypiały by w dzień? Ale co to za
sen, gdy świeci słońce. A co z brakiem nocy w gorących równikowych strefach? Tam noc
daje odrobinę wytchnienia dla spalonej słońcem ziemi, roślin, zwierząt i ludzi. Człowiek…
hmm, mądrzy ludzie, poradziliby sobie z brakiem nocy. Przykładem są ci mieszkający w rejonach koła podbiegunowego, przyzwyczajeni do długich białych nocy.
Ja nie wyobrażam sobie sytuacji, że noc mogłaby nie istnieć. Byłabym zawsze zmęczona i cierpiałabym na niedobór snu. Bo co to za sen, gdy świeci słońce. Nie wiem, jak wyglądałaby moja doba. Tysiąc pytań, na które nie potrafię odpowiedzieć.
Krystyna Cywlik
–
–
Gdyby nagle przestała istnieć noc
Gdyby nagle przestała istnieć noc, dzień byłby bardzo zapracowany. Musiałby przejąć obowiązki nocy, która odgrywa bardzo ważną rolę w istnieniu wszechświata. Czy podołałoby temu? Czy jest to możliwe?
Gdyby nagle przestała istnieć noc życie moje byłoby inne od tego, które znam, do którego jestem przyzwyczajona i co najważniejsze, w którym dobrze się czuję. Zastanówmy się, czy nietoperz mógłby latać w dzień? Co byłoby ze zwierzętami, które żerują tylko nocą? Co byłoby z florą? Noc jest przecież niezbędna, między innymi, do rozmnażania się wielu gatunków roślin. Bez nocy ekosystem naszej planety zostałby zaburzony, a nawet, może przestałby istnieć.
A co byłoby ze mną? Kiedy miałabym udać się na nocny odpoczynek, skoro nie potrafię zasnąć w dzień?
Bez księżyca życie na ziemi prawdopodobnie nie mogłoby istnieć. Księżyc jest bardziej potrzebny ludzkości niż nam się wydaje. Nie tylko oświetla kulę ziemską nocą i stwarza romantyczny nastrój podczas spaceru przy blasku księżyca. Kieruje ruchem ziemskiej atmosfery, oraz ma duży wpływ na prądy i pływy morskie.
Zarówno noc, jak i dzień pełnią istotne role w naszym wszechświecie. Niestety, dzień nie może przejąć funkcji nocy, a noc roli dnia, co bardzo mnie cieszy.
Nie zgadzam się z tym, żeby noc przestała istnieć. Sprzeciwiam się nawet takim przypuszczeniom. Składam temu stanowczy protest!
Anna Anchimowicz
–
Gdyby
Gdyby nagle przestała istnieć noc
wszechświat by się zmartwił,
gwiazdy przestałyby lśnić
i gwiazda betlejemska nigdy by nie zabłysła.
–
Gdyby nagle przestała istnieć noc
sprzyjająca nietoperzom,
zwierzętom w lesie,
roślinom na pustyni.
–
Gdyby nagle przestała istnieć noc
Noc pełna wrażeń, tęsknoty, miłości,
ludzi wtulonych w siebie i
migoczących telewizorów.
–
Gdyby nagle przestała istnieć noc
ja popłynęłabym ku słońcu,
rozmarzyłabym się, roztopiła.
zatopiłabym się w otchłani wszechświata.
–
Gdyby nagle… Ale po co?
–Wiesława Szwed
–
Ku jasności
Gdyby nagle przestała istnieć noc
Chyba wtedy będę żyła wiecznie
Z każdą chwilą słońce będzie rosnąć w moc
Wyłuskane z blasku drogi mlecznej
–
A ja pójdę jasną drogą z księżycem
Nikłą mandalą sunącym po niebie
Brak mrugania gwiazd będzie dla mnie niczym
Bo z każdą chwilą będę bliżej ciebie
–
Gdy krok za krokiem znika mroku siła
A ty jasnością otulasz jak szalem
Jestem spokojna, przecież uwierzyłam
Że ciemności nie wrócą już wcale
–
Jolanta Maria Dzienis
–
–
Fot. pixabay.com
Redakcja Podlaskiego Seniora Białystok