Do zachowania dobrego zdrowia potrzebna jest nie tylko aktywność fizyczna, ale również wysiłek umysłowy. Wtedy łatwiej o pozytywny nastrój i chęć do życia. 

Przy stoliku stoi pani w okularach z kartą do gry w ręku.

Z doświadczenia wiemy, że kiedy wreszcie do drzwi zapuka emerytura, to często powstaje niewyobrażalna pustka. Mniejszy problem, gdy mieszkamy z kimś ze swoich następców – dziećmi lub wnukami. Największym jednak wrogiem człowieka jest samotność. Zostaje wówczas gotowanie, siedzenie w fotelu i oglądanie telewizji, monitoring osiedlowy, trasa dom – kościół – cmentarz. 

Jeżeli nie chcemy, żeby nasz mózg, podobnie jak ciało stopniowo ulegał degradacji, musimy ćwiczyć pamięć. Jak? Na różne sposoby. Już Cyceron mawiał, że „Książka, to najlepszy przyjaciel człowieka, a biblioteka, to świątynia jego myśli”. Dlaczego nawiązuję do biblioteki? Otóż 27 października 2022 roku, spora grupa seniorów, przepraszam, seniorek, spędziła bardzo efektywnie czas właśnie w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Kolnie. Nie rozumiem, dlaczego tylko ja okazałem się rodzynkiem w tak sympatycznym damskim towarzystwie. Może właśnie dlatego Bóg pierwszego stworzył Adama, bo musiał zacząć od zera? Mam nadzieję, że męska część internautów wybaczy mi ten żart, wszak sam jestem potomkiem rajskiego Adama. 

Tym razem rozwijaliśmy nasze szare komórki przy pomocy różnego rodzaju gier karcianych. Oprócz wysiłku intelektualnego nieodłącznym elementem były uśmiechy, radość, czasami nawet wybuchy entuzjazmu. Bardzo trafne okazało się powiedzenie, że uśmiech jest kluczem, który pasuje do kłódki każdego serca. Nawet tego, które permanentnie się broni przed systematycznym, bez względu na wiek, „treningiem” umysłu. Trzeba ciągłych zabiegów, aby nasza pamięć „nie zardzewiała” jak nasze ciało. 

Trzy grupy pań zapoznały się i pracowały mając do dyspozycji cztery rodzaje gier karcianych. Dwie pierwsze pod nazwą „Motory” i „Samochody” wymagały dużo cierpliwości, której czasami nam brak. Z dziewięciu małych kwadracików należało utworzyć jeden duży zgodnie z częścią pojazdu i jego kolorem. Były to gry dla dzieci powyżej 6 roku życia. O efektach nie napiszę, ale komentarzy i śmiechu było co niemiara. Doskonały trening umysłu. Kolejna gra pod nazwą „Color addict” wymagała jak najszybszego pozbycia się kart zagrywając właściwym kolorem lub słowem. Ostatnia gra pod nazwą „Dobble – Rebel” wymagała szybkości, spostrzegawczości i refleksu. To była szalona zabawa.

Wstępem do intelektualnych bojów była jednak zabawa słowno – ruchowa, która rozgrzała i rozbawiła towarzystwo, co widać na zdjęciach. Zdjęcia również prezentują zarówno skupienie, wręcz napięcie przy rozwiązywaniu problemów karcianych, jak i momenty relaksu, uśmiechu, czy wręcz rozbawienia. Podziękowania za gościnę i przednią zabawę należą się pracownicom biblioteki – Joli i Marcie. Wierzę, że takich wizyt w gościnnych progach Miejskiej Biblioteki Publicznej w Kolnie, będzie jeszcze mnóstwo. 

Pewien anonim stwierdził, że „Karty rozdaje los, ale my nimi gramy”. Grajmy, mając na uwadze zarówno nasz umysł i ciało. Jeżeli, w dodatku, często będzie temu towarzyszyć uśmiech, radość, satysfakcja, to czegóż nam więcej trzeba? Sto lat wszystkim życzę. W zdrowiu, sprawności fizycznej i umysłowej. Nie zapominajcie o uśmiechu, który czasami jest lepszy od niektórych lekarstw. 

Zdjęcia: Eugeniusz Regliński

Kliknij w poniższe zdjęcie:

1/8
Na korytarzu kilka pań z uśmiechem na twarzy wykonuje różne figury taneczne.
Na korytarzu kilka pań z uśmiechem na twarzy wykonuje różne figury taneczne.
Na korytarzu stoi sześć pań, dwie z nich bardzo roześmiane.
Na korytarzu stoi sześć pań, dwie z nich bardzo roześmiane.
Przy stole siedzą cztery panie skupione na grze karcianej.
Przy stole siedzą cztery panie skupione na grze karcianej.
Przy stoliku siedzą cztery panie bardzo skupione na rozwiązaniu problemu karcianego.
Przy stoliku siedzą cztery panie bardzo skupione na rozwiązaniu problemu karcianego.
Przy stoliku siedzą cztery panie ze skupieniem na twarzy rozwiązujące problem karciany.
Przy stoliku siedzą cztery panie ze skupieniem na twarzy rozwiązujące problem karciany.
Przy stoliku siedzą cztery panie ze skupieniem zajęte rozwiązaniem problemu karcianego.
Przy stoliku siedzą cztery panie ze skupieniem zajęte rozwiązaniem problemu karcianego.
Przy stoliku siedzi pięć pań szukających ostatniego elementu karcianego do pozytywnego rozwiązania.
Przy stoliku siedzi pięć pań szukających ostatniego elementu karcianego do pozytywnego rozwiązania.
Przy stoliku siedzi sześć pań rozbawionych podczas gry karcianej.
Przy stoliku siedzi sześć pań rozbawionych podczas gry karcianej.

Eugeniusz Regliński
Redakcja Podlaskiego Seniora Kolno