Książnica Podlaska im. Łukasza Górnickiego w Białymstoku, 23 września br. wznowiła cykl spotkań „Środy Literackie”. Pierwszym gościem, po pandemicznej kwarantannie, był Igor Brejdygant – scenarzysta, pisarz, reżyser, producent reklam, fotograf i aktor.

Igor Brejdygant w Książnicy Podlaskiej

Popularność przyniosły mu głównie powieści kryminalne, takie jak: „Paradoks”, „Szadź”, „Rysa” i „Układ”. Na podstawie książki „Szadź” powstał w 2019 r. serial kryminalny z Maciejem Stuhrem i Aleksandrą Popławską w rolach głównych. A w lipcu 2020 r. rozpoczęły się zdjęcia do nowego serialu, będącego adaptacją dwóch powieści „Rysa” i „Układ”.

Jest laureatem Nagrody Specjalnej im. Janiny Paradowskiej na Międzynarodowym Festiwalu Kryminału we Wrocławiu w 2019 r. za powieść „Rysa”. Za tę książkę był także nominowany do Nagrody Wielkiego Kalibru 2019.

Igor Brejdygant jest również autorem scenariuszy filmowych, m. in. „Palimpsest” (reż. Konrad Niewolski), ”Prosta historia o morderstwie” (reż. Arkadiusz Jakubik) oraz kilku seriali telewizyjnych.

I to właśnie pisanie scenariuszy jest jego sposobem na życie i utrzymanie rodziny – mówił na spotkaniu. W świat literatury wprowadził go jego ojciec Stanisław Brejdygant

W okresie dojrzewania zafascynował go film. Na planie filmowym spędził wiele godzin podglądając pracę ojca, również aktora, scenarzysty i reżysera. Tam właśnie zrodził się pomysł pisania scenariuszy filmowych, a później książek oraz reżyserowania. Film jest też formą opowiadania. 

Zwykle scenariusze pisze na podstawie książek, chociaż bywało i odwrotnie. Powieść kryminalna nie jest łatwą formą literacką, jakby się wydawało. Obecnie jest wielkie zapotrzebowanie na kryminały, stąd tak wielu autorów piszących je. Podobnie jest z serialem kryminalnym, który również sprzedaje się lepiej. 

„Jestem trochę wariatem – stwierdził autor, zawsze fascynowały mnie zagadki i tajemnice metafizyczne. Zbrodnia jest taką zagadką”.

Bohaterami jego książek są najczęściej policjantki, kobiety. Jego zdaniem są uczciwsze, inteligentniejsze, ambitniejsze. Mają analityczny umysł i zawsze dążą do dochodzenia do sprawiedliwości. Pewnie jest tak dlatego, że w życiu prywatnym jest otoczony kobietami (żona i dwie córki). Obserwuje je bacznie. To żona jest pierwszym recenzentem jego książek i scenariuszy.

Pisze o rzeczach, które go frapują i które powinny zainteresować czytelnika. Nie ma postaci pierwowzorów, są to najczęściej zlepki zachowań, postaw wielu ludzi. Swoje pomysły czerpie często z wiadomości gazetowych, ponieważ życie pisze zwykle ciekawsze scenariusze. 

Pisząc, w książce „Szadź”. o relacjach między matką a córką, wykorzystał własne relacje rodzinne. „Już w dorosłym życiu dowiedziałem się, że mam brata, o którym zawsze marzyłem będąc dzieckiem. Jest nim Krzysztof Zalewski – piosenkarz, kompozytor, autor tekstów piosenek. Jak się poznaliśmy Krzysiek miał 18 lat, ja 31. Na początku relacje między nami były bardzo szorstkie, na dystans. Ale wszystko zaczęło się układać coraz lepiej. Zaprzyjaźniliśmy się. Ostatecznie jesteśmy dorosłymi facetami. Krzyśkowi podobają się moje książki. Ja z kolei lubię jego muzykę” – opowiadał słuchaczom. 

Jest introwertykiem, zawsze łaknął akceptacji, szczególnie ojca, który był jego autorytetem. Miał z tym problem, rywalizował z nim. Obecnie opinia ojca nie jest już tak ważna jak kiedyś. Są inne osoby, m. in. córki.

Na pytanie jak nauczyć się pisać scenariusze filmowe – powiedział: „przede wszystkim dużo czytać, głównie scenopisów. Szukać ich w Internecie. Zostały wydane scenariusze, np. Bergmana, Tarkowskiego. Tak zaczynał słynny dziś reżyser Tarantino. Oglądać dużo dobrych, nagrodzonych filmów. Sam czytam też literaturę faktu, polityczną. Polecam lekturę Archiwum KGB. Stamtąd czerpię pomysły na swoje książki”.

To ciekawe spotkanie literackie prowadziła Justyna Sawczuk – pracująca w Książnicy Podlaskiej. Szkoda, że uczestniczyło w nim niewiele osób. Pewnie nie do wszystkich dotarła informacja o nim. Mam nadzieję, że na następne spotkanie przyjdzie więcej miłośników dobrej książki. Naprawdę warto uczestniczyć w „Środach Literackich”. 

(Źródło: Książnica Podlaska)

Foto: Maria Beręsewicz

 Maria Beręsewicz
Redakcja Podlaskiego Seniora Białystok