Nowy dzień

Gdy różowa zorza
W mgle porannej wschodzi
Wiatr jak potok szumi w gałęziach
Skowronek wzleciał pod błękitem nieba
Drżą senne nitki pajęcze
Cytrynowe motyle spijają rosę
W sadzie nad jabłonią oliwną
Słońce wschodzi niby kula ognista
Budzi się ranek
W złocistej słonecznej strudze
Rozlała brzask jutrzenka
Pośród zórz korali
Ubrana w błękitną sukienkę
Skropioną kroplami rosy
Jaśminy i piwonie zapach roznoszą
Słońca promienie witają z radością
Bo kiedy wstaje nowy dzień
Niesie nam nadzieję

Życie…

Uczucie baśnią jest
Gdy na niebie obłok biały
Wiosna w słońcu promieni
Szelestem przy jaśminie
Gwiazdą w śród gwiazd
Księżycem co płynie jak
Łódka po niebie
Na parkiecie nocy
Najważniejsze, by w tym
Pięknie odnaleźć siebie
Bo życie to diament
W błękicie morza

Przyroda i poezja… Wspomnienia

Idąc przez sad
Usiadłam na ławce życia
Wracają wspomnienia z przed lat
Płatki kwiatów spadają na ramiona
Pachną młodością
W głębokiej zadumie idę dróżką
Która trawą zarosła
Wiatr kołysze płowe łany zbóż
Pachnące matczynym chlebem
Przy drodze, gdzie jarzębina
Jesion i brzoza w szeregu stała
Wiatr melodię wygrywa
Przy akompaniamencie żurawich skrzydeł
Pianie koguta budzi świt skąpany
W perłach srebrzystej rosy
W dzikim pejzażu
Tu przeżyłam radości i smutki
Dni przebrzmiałych marzeń
Usiądę w cieniu lipy
Miodem pachnącej
Wiersz o tym napiszę.

Marzenia…

O których nie wiedział nikt
Choć roznosi je wiatr
Pachnący słodką wiśnią
Ciszą rozdarte wspomnień
Myśli owiane tajemnicą
Zmienił je bieg lat myśli kształt
Jednak do marzeń
Myśli powracać chcę
Zamknięto je na klucz
Żeby rozpłynęły się
Jak ulotna mgła
Lecz one ciągle blisko są

Zofia Jakubowska