W niedzielny wieczór, 5 grudnia, odbyła się premiera spektaklu „Za wolność, byś wolny był” w reżyserii Grzegorza Suskiego. Widzowie nagrodzili gromkimi brawami opowieść o powstaniu i dziejach ogólnopolskiego związku zawodowego „Solidarność”

Najnowsze przedstawienie Teatru Dramatycznego im. Aleksandra Węgierki w Białymstoku powstało we współpracy z Zarządem Regionu Podlaskiego NSZZ „Solidarność” z okazji 40. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego. Sztuka przybliża wydarzenia, które miały miejsce w latach 80. ubiegłego wieku. 

Teatr Dramatyczny_fot. Bartek Warzecha

– Spektakl jest bardzo dobrze zrobiony. Nie jest nudną akademią, a widowiskiem z piękną oprawą plastyczną, opowiadającym o trudnym czasie. Forma, w jakiej zostało stworzone to przedstawienie, ma dynamiczną strukturą i to jest siła tego spektaklu – zauważa Piotr Półtorak, Dyrektor Teatru Dramatycznego im. Aleksandra Węgierki w Białymstoku. 

Sztukę „Za wolność, byś wolny był” napisała Jolanta Hinc-Mackiewicz (kierownik literacki Teatru Dramatycznego im. Aleksandra Węgierki w Białymstoku). W scenariuszu wykorzystała poezję Stanisława Barańczaka, wspomnienia członków białostockiej „Solidarności” i materiały archiwalne. Nie zabrakło również utworów takich jak: „Mury”, „Psalm stojących w kolejce” czy „Ballada o Janku Wiśniewskim”. 

Za reżyserię, scenografię i kostiumy odpowiedzialny był Grzegorz Suski.

– Myślę, że był to bardzo dobry spektakl. Mam nadzieję, że powiedział widzom coś ważnego o ludziach, którzy czterdzieści lat temu zapoczątkowali „Solidarność”, a następnie zmienili cały świat. Chcieliśmy stworzyć sztukę o nich i w pewien sposób złożyć im hołd, pamiętając jednocześnie o tym, że jednak jest to teatr. Staraliśmy się użyć muzyki, poezji, świateł, tego wszystkiego, czego można użyć w teatrze, by zrobić  dobry spektakl. Oglądałem sztukę z widowni i wydaje mi się, że aktorzy wykonali na scenie ogromną pracę: nie tylko fizyczną, lecz także emocjonalną – mówi Grzegorz Suski.

Wielu z aktorów utożsamia się z przedstawionymi w scenariuszu wydarzeniami. Dla niektórych, udziału w spektaklu był szczególnie poruszającym przeżyciem. 

– Dla mnie to przedstawienie jest bardzo osobiste, ponieważ odnosi się do historii mojej, mojej rodziny, a przede wszystkim mojego męża. Uczestniczyliśmy w tych sytuacjach jako bardzo młodzi ludzie, mieliśmy po dwadzieścia lat. W stanie wojennym urodziła się nasza pierwsza córka. Mąż był m.in. działaczem solidarnościowym NZS-u – narażał siebie i tak naprawdę całą naszą rodzinę. Najmocniej przeżyłam przesłuchanie, gdy mąż był zatrzymany. Natomiast u teściów przeżyliśmy rewizję. To jest temat, który nas bardzo osobiście dotknął – wspomina Ewa Palińska. 

Aktorka wcieliła się w spektaklu zarówno w rolę ofiary, jak i kata :

Na scenie Kina TON grają: Paula Gogol, Krystyna Kacprowicz-Sokołowska, Katarzyna Mikiewicz, Agnieszka Możejko-Szekowska, Katarzyna Siergiej, Urszula Szmidt, Kamila Wróbel-Malec, Marek Cichucki, Sławomir Popławski, Dawid Rostkowski, Piotr Szekowski oraz Marek Tyszkiewicz. 

„Za wolność, byś wolny był” będzie można obejrzeć jeszcze 8 i 9 grudnia, o godz. 10:00 (spektakl szkolny) oraz 11 grudnia, o godz. 19:00 w Kinie TON. 

(źródło: Teatr Dramatyczny im. Aleksandra Węgierki w Białymstoku)

Opr. Lija Póljanowska

Podlaska Redakcja Seniora Białystok