Lubię eksperymentować w kuchni. Często robię przegląd lodówki i z produktów, które mam robię sałatki, deepy. Jest to fajna, przyjemna i smaczna zabawa, nie mówiąc o tym, że nic się nie zmarnuje, bo wszystko zostanie wykorzystane. Nie lubię wyrzucać żywności.

Właśnie miała przyjść moja siostra i pomyślałam, że poczęstuję ją sałatką z awokado. Oto przepis wart polecenia.

Składniki:

kawałki łososia obsypane ziołami na drewnianym blacie stołu,_pixabay.com

awokado
ogórek świeży
czerwona cebula
wędzony łosoś w kawałku
Oliwa z oliwek
sok z cytryny, sól, pieprz do smaku
natka pietruszki, koperek
może być seler naciowy wg uznania.
Jeżeli nie mamy łososia, nic nie szkodzi, sałatka jest pyszna i bez niego.

Wykonanie:

Dojrzałe awokado (nie może być twarde, ani za miękkie) kroimy wzdłuż na ćwiartki. Rozdzielamy połówki i wyjmujemy pestkę. Następnie połówki rozdzielamy i zdejmujemy skórkę, zaczynając od góry węższej części owoca i ciągniemy do dołu. Sķórka schodzi bardzo ładnie.

Ćwiartki kroimy jeszcze raz wzdłuż i w kostkę, niezbyt drobną. Pozostałe warzywa też kroimy w kostkę. Ogórki należy obrać ze skórki. Łososia rozdrabniamy na kawałki. Łączymy wszystkie składniki. Dodajemy oliwę, sól, pieprz i sok z cytryny do smaku i drobno posiekaną zieleninę. Delikatnie mieszamy.

Nie podaję proporcji, ponieważ wszystko robię na tzw. oko. Każdy może dobrać sam proporcje zależy na ile osób i jakie warzywa preferuje.

Mogą to być ciekawe doznania smakowe.

Polecam, smacznego.

Halina Wiszowata
Podlaska Redakcja Seniora Białystok