Sierpień i wrzesień to u mnie okres robienia przetworów na zimę z owoców i warzyw. Zbiór ogórków gruntowych dobiega końca, bo noce stają się coraz chłodniejsze. Czas więc zacząć przetwory z cukinią w roli głównej. 

na tacy leżą trzy zielone cukinie

W tym roku, oprócz prac związanych z siewem, pieleniem, podlewaniem, muszę walczyć w ogrodzie ze ślimakami, które nazywane są nagimi lub bezskorupowymi. Są bardzo żarłoczne i trudne do zwalczenia. Nie mogę stosować środków chemicznych, bo mój ogród wizytują w nocy jeże, ale zjadają tylko te, które mają skorupy. Sposoby naturalne w postaci roślin, które mogą być dla nich przeszkodą, nie pomagają. Wieczorem i rano zbieram szkodniki i wynoszę na ugór, który jest za płotem. Przykro mi było patrzeć na zjadane cukinie, zwłaszcza młode. Zaczęłam na noc przykrywać rośliny włókniną wiosenną, której brzegi przyciskałam szczelnie cegłami. Mój pomysł okazał się trafny, czego dowodem jest wielkość cukinii.

W internecie można znaleźć wiele przepisów kulinarnych z cukinią w roli głównej. Wolę jednak korzystać z propozycji wypróbowanych przez koleżanki. Tym razem sałatka z cukinii na ostro.

Skład:

2,5 kg cukinii bez skórki i gniazd nasiennych
30 dag cebuli
4 ząbki czosnku
4 średniej wielkości marchewki – wcześniej obrane i trochę podgotowane
4 łyżki pokrojonej świeżej natki pietruszki
1 łyżka soli kamiennej
Pokrojoną w plasterki cukinię posypujemy solą, mieszamy i odstawiamy na 4 godziny. 

Przygotowujemy zalewę: 
w beżowej misce pokrojona cukinia, obieraczka, łyżeczka do usuwania gniazd nasiennych i mała szatkownica

Dajemy po jednej szklance octu, wody, cukru, oleju, pieprz i sól do smaku, kilka listków bobkowych i ziele angielskie. Zalewę musimy zagotować i ostudzić.
Cukinię odcedzamy i dodajemy do niej pozostałe warzywa. Wlewamy do nich zimną zalewę. Wkładamy do słoików i pasteryzujemy 10 minut.
Słyszałam opinie niektórych osób, że kiedy dodaje się do sałatki warzywnej ocet, to nie musimy pasteryzować. Mam nieco odmienne zdanie, zwłaszcza wtedy, kiedy do sałatki dodajemy ograniczoną ilość soli.

Cukinia nazywana jest też kabaczkiem lub letnią dynią. Kabaczek według mnie ma inny smak. Nie uprawiam go w ogrodzie. Kupuję u rolników, kiedy piekę go z farszem. Oprócz ogórków, dyni, cukinii, w moim ogrodzie rosną też patisony, które smażę i dodaję do jajecznicy.

Życzę smacznego! 

zdjęcia: Teresa Rafałowska

Teresa Rafałowska
Podlaska Redakcja Seniora Białystok