Czy po 60. można być influencerką? Jak najbardziej! Poznajcie Magdalenę Jakubiec-Cichańską, która bloguje i świetnie czuje się na Instagramie. To kolejna osoba w galerii SuperSTARSi.

Barbara Górnicka-Naszkiewicz:

– Jest Pani bardzo aktywna w social mediach. Prowadzi Pani m.in. blog Perły w Wielkim Mieście i ciekawy profil na Instagramie. Jak to się zaczęło?

Magdalena Jakubiec-Cichańska:

– To było jakieś sześć lat temu. W skrócie, chciałam sprawdzić, a potem pokazać, że w Polsce jest dużo dojrzałych, kolorowych osób. Trochę chciałam udowodnić, że nie tylko ulice tzw. zachodnich miast są kolorowe. Że nasi dojrzali tez mogą być i kolorowi i interesujący. Bo za każdą osobą, która spotkałam – a potem sfotografowałam – kryła się jakaś historia. I te historie właśnie najlepiej udowadniają, że jest nas dużo. Dojrzałych, kreatywnych i pełnych energii, nie chce używać słowa seniorzy, bo jakoś nie kojarzy mi się dobrze, dlatego mówię „dojrzalsów”.

Dojrzalsi, to my, po 50, 60, 70-tce. Sama mam 62 lata i jakoś tak po 50-tce miałam lekki kryzys. Wydawało mi się, że już niewiele przede mną a dużo za mną. Szukałam przykładów, że emerytura to jeszcze nie koniec świata. Że jeszcze wszystko może się zdarzyć. Że jest wiele przykładów na to, że osoby w moim wieku, a nawet starsze zaczynały coś zupełnie od nowa. Ruszały w podróże, zaczynały malować, pisać, tworzyć.

Mój instagramowy profil, bo to on jest teraz bardziej aktywny niż Blog, jest właśnie po to, aby to wszystko pokazać. Zmotywować. Bo w myśl zasady „jemu się udało to i mnie się może udać” czerpiemy siłę i chęci do aktywności. Obserwując przykłady innych ludzi, wzmacniamy w sobie wiarę, że my też możemy.

Co Pani daje taka aktywność?

–  Oooo, energię! Energię do życia. Mam mnóstwo pomysłów i ogromną potrzebę dzielenia się swoją aktywnością z innymi. Prawda jest taka, że jeżeli robimy coś z pasją i zaangażowaniem, to nas to nakręca. Daje energię i chęci do rozwoju, do robienia jeszcze więcej i lepiej. Lubię ludzi i kontakt z nimi jest dla mnie bardzo ważny. Rozmowy, spotkania, to wszystko jest bardzo kreatywne. Dzięki temu co robię, odkrywam nowe możliwości i rozwijam się. A to przecież jest ważne, żeby nie stać w miejscu, tylko iść do przodu. Bez względu na jakim etapie życia jesteśmy.

– Co zrobić, by być super w każdym wieku? Proszę o kilka rad dla swoich rówieśników.

– To dobre pytanie. Bo cóż to znaczy być super? Dla mnie ważne jest, żeby – jak to mówię w moich mediach społecznościowych – odważyć się na bycie sobą. Realizować własne, nie cudze (!) pomysły. Żyć w zgodzie ze sobą. Nie bać się podejmować nowych wyzwań. Jeżeli czegoś nie robiłaś wcześniej, a teraz masz na to przestrzeń, to zrób to. I niech wiek Cię nie ogranicza. W każdym momencie życia można zacząć coś nowego. I to jest super. Świat jest bardzo nam przychylny. Nie ma co się obawiać krytyki czy braku zrozumienia. Trzeba robić swoje. Wtedy jest i radość i energia.

– Jakie przesłanie warto skierować do młodych ludzi?

– Nie dajcie sobie wmówić, że to nie dla Was. Kierujcie się sercem. Miejcie odwagę realizować SWOJE marzenia, a nie cudze. Słuchajcie mądrych ludzi, ale miejcie swoje zdanie. Nie bójcie się nowego. Czasem wysłuchajcie tych bardziej doświadczonych. Nie obawiajcie się popełniać błędy. To normalne. Doświadczenie buduje siłę!

Dziękuję za rozmowę

Z Magdaleną Jakubiec-Cichańską rozmawiała Barbara Górnicka-Naszkiewicz:

Zobacz także felieton Magdaleny

Jakubiec-Cichańckiej „Już nie mama, jeszcze nie babcia – kobieta 60 plus”.

Barbara Górnicka-Naszkiewicz
Podlaska Redakcja Seniora Białystok