Listopad jest miesiącem zadumy i refleksji. To czas, kiedy wracamy pamięcią do tych, którzy odeszli. Wspominamy naszych bliskich i przyjaciół,  którzy żyją w nas, w naszej pamięci. Rozmyślamy nad przemijaniem i kruchością życia. W takich chwilach dociera do nas fakt zbliżającej się śmierci.  Śmierć nie wybiera. Umierają wszyscy. Starzy i młodzi, wierzący i ateiści, biedni i bogaci, zdrowi i chorzy. Świadomość nieuchronnej śmierci uświadamia nam w takich chwilach potrzebę zabezpieczenia przyszłości najbliższych. Po śmierci pozostawiamy po sobie nie tylko wspomnienia, ale też dobra gromadzone przez całe życie.