Pizza, nie pizza…
Przepis znalazłam kilka lat temu, w jakimś poradniku. Wypróbowałam ten przepis podczas wypadu na łono natury. Smakowało wszystkim. Od tego czasu, gdy tylko wybieram się na działkę, czy jadę na wycieczkę, zamiast szykować kanapki, zabieram z sobą właśnie tę pizzę, nie pizzę. A może bardziej ciasto.
NASZ PATRONAT MEDIALNY
FESTIWAL LITERACKI „AUTORZY I KSIĄŻKI” – VII edycja
ODCZYTAĆ ŚWIAT. SPOTKANIE Z REPORTAŻEM
RAPORT SENIORAPP 2023 – III EDYCJA
OGÓLNOPOLSKIE WIOSENNE WYZWANIE CZYTELNICZE
APETYT NA ŻYCIE – KONKURS FLEXI.PL
OCENA POTRZEB W ZAKRESIE WSPARCIA DLA SENIORÓW W POLSCE