Wspomnienia – wiersz Anny Kropiewnickiej
Przedstawiamy nostalgiczny wspomnieniowy wiersz Anny Kropiewnickiej. Miłej lektury.
Opowieść o niezwykłej kobiecie
20 lipca w MIEJSCU, siedzibie Społecznego Muzeum Żydów Białegostoku i Regionu, można było poznać historię niezwykłej kobiety, białostoczanki Pui Frejdy Rakowskiej.
Szczęśliwe lato – wiersz Marii Heller
Przedstawiamy wiersz Marii Heller, pełen przemyśleń nad życiem i przemijaniem. Przyjemnej lektury.
Na upały – napój mojej mamy
Stenia Romanowicz poleca napój, który jest smakiem nie tylko jej dzieciństwa, ale też jej dzieci, a teraz wnuków. To smaczny, musujący, z witaminą B i C, niezawierający sztucznych barwników i bardzo prosty w wykonaniu kwas. Mama Steni robiła kwas chlebowy. Ona robi cytrynowy, chociaż często eksperymentuje z wersją bazową.
Dla Ciebie, Mamo – wiersze Podlaskich Poetów
Przedstawiamy wiersze Podlaskich Poetów, poświęcone Matkom w dniu ich święta. Zapraszamy do lektury.
Wyprawa na Sycylię – część druga
Wybierzmy się do miejsc, gdzie kwitną a potem dojrzewają cytryny, gdzie złocą się pomarańcze, gdzie jak okiem sięgnąć na stromych wzgórzach rosną stuletnie drzewa oliwkowe dając owoce i cień. Przenieśmy się na Sycylię, wyspę, na której przez tysiące lat krzyżowały się cywilizacje Azji, Afryki, Europy.
Na wieś część XXVII – Negocjacje
Przedstawiamy dwudziestą siódmą część cyklu opowiadań Wojciecha Więckowskiego „Na wieś”, zatytułowaną „Negocjacje”. .Zapraszamy do lektury.
Na wieś część XXVI – Poszukiwania
Przedstawiamy dwudziestą szóstą część cyklu opowiadań Wojciecha Więckowskiego „Na wieś”, zatytułowaną „Poszukiwania”. .Zapraszamy do lektury.
Na wieś część XIX – Wypisy z wędrówek włóczykijów 6 – I znowu autostop
Przedstawiamy szósty odcinek dziewiętnastej części cyklu opowiadań Wojciecha Więckowskiego „Na wieś” – ”Wypisy z wędrówek włóczykijów”, zatytułowaną „I znowu autostop”. .Zapraszamy do lektury.
Marzenia dziennikarskie
Ponoć na marzenia i miłość nigdy za późno. To drugie stało się faktem ponad 50 lat temu. Tytułowe marzenie gnębiło mnie trzy lata dłużej. Czasami nie dawało zasnąć.