Literacka zabawa tym razem zaowocowała tautogramami na literę „J”. Dzielimy się z czytelnikami efektami naszego redakcyjnego ćwiczenia.
Halina Wiszowata
Jestestwo
Jestem jakoś jestem
Jestem jaka jestem
Jesteś jakoś jesteś
Jesteś jaki jesteś
Jesteśmy jakoś jesteśmy
Jesteśmy jacy jesteśmy
Jesteście jakoż jesteśmy
Jest jakoś jeszcze
Wiesława Szwed
Jadłospis
W jadalni jedynie Jasia, Janek, Jagoda i Józek jadają:
– jagodowe jagodzianki, jaśminowe jelitka,
– jaglane jeżyki,
– jarmużowe jaskierki,
– jeżynowe jachciki,
– jagnięce języczki,
– junakową jajecznicę,
– jajeczne jamniczki,
– jabłeczniki jubilata.
Jakby…
Jakby Jasiu jadał języczki to jąkałby się.
Jakby Jagusia jadała jęzorki to jadem by judziła.
Jakby Jeremi jadał jagody to junakowałby.
Jakby Jasia jadała jeżyny to jawnie by jodłowała.
Jakby Janek jadał jajka to jędrniałby.
Jakby Jagna jadała jarmuż to jęczałaby.
Jakby Jureczek jadał jagody jałowca to jarałby.
Jakby…
Maria Heller
Jacek je jarzyny i jeździ japońskim jednośladem. Jest jaroszem. Jarzyny w jadłospisie Jacka – jakościowe. Jada jagody i jabłka. Jedząc jarskie jadło jest jednakowoż jurny i jary. Jedynie jesienią, przed jazdą jednośladem je jednogarnkowe jedzenie – jaglankę z jagnięciną. Jagnięcina jedynym jarskim jadłem Jacka nie jest.
Jego Jolka także jeździ jednośladem, nie japońskim, a jamajskim. Jada jagodzianki z jęczmiennym jogurtem, jujuby i jeżyny. Jadaną przez nią jarzyną jest jarmuż. Jolka to jaśniejącą jutrzenka, jasnowłosa Junona w jasnoniebieskich jeansach. Nie jątrzy, nie jędoli. Jest dla Jacka jak jod w Juracie. Jacek i Jolka jadają także jesiotra oraz jarzynową. Jakież to jadło! Jednostajna jazda jednośladami po jesiotrze i jarzynowej jest jak jazz.
Jeżdżenie jednośladami, jarskie jedzenie są jakością jestestwa Jacka i Jolki. Nie jęki, a jasność są ich jutrem.
Jolanta Maria Dzienis
Jedność
Jestem jednością, jaskrem, jaśminem
Jesionem, jodłą, jarzębiną
Jeżem, jelonkiem, jemiołuszką
Jagodą, jętką, jędrnym jabłuszkiem
Jaśnieję jądrem Jupitera
Jaźń jątrzę jeremiadą jera
Junacko jednorożcem jadę
Jesionkę jaskrawię jedwabiem
Jazgoczę, jarmarcznie jodłuję
Jankesko jesienią jazzuję
Jutrzenkę judzę jawną jasnością
Jestem jaśminem, jaskrem, jednością
________
jer – mały ptak wędrowny, zięba
jeremiada – lament, biadolenie
–
Jadwiga Zgliszewska
Jadłospis jenota
Jeden jurny jenot
jutrzejszym jedzeniem
w jadłospisie jątrzył
jędzowato jojcząc
jakiekolwiek jeszcze
jenota jestestwo
jednocześnie z jutrznią
jadło już na jutro
jakością jest juczny
w jaja jemiołuszki
jaszczurcze języki
z jadem jednolitym
jaskółczy jupiter
z jej jaj – jajecznicę
jadał jednocześnie
jak jagły i jęczmień
–
juchę jaguara
jełczejącą jadał
jak jasnozielony
jarmuż z jamochłonem
–
jard jadu jaszczurki
jadł jawnie spod jurty
jakościowy jęczmień
od jedzenia – jęcząc…
–
jaszczur jajogłowy
z jesiotrem w jojoba
jajeczka jastrzębia
jagody jarzębin
jagnięcina jędrna…
–
japa jeżozwierza
jęk jednego jeża
jajeczko jerzyka
jagnięce jelito
i jądro jelenia
jurnego a jednak…
–
jadło? – jadła jeszcze!
jedzenie jutrzejsze
jasnowidz jedynie
jedzie jeść w jaśminach
–
i jarskie jedzenie
pomimo jojczenia
są jeszcze jagody
te jarzębinowe
–
jagódki jemioły
jadalne jakoby
jedwabiste jagły
jenot jeszcze jadłby
–
jął nad jadłospisem
jaskrawym jaspisem
jarać jak jupiter
jaśnieć jednolicie
–
Jezu jakie jadło –
jakże by się jadło
jego jednorodność
jak… jesion i jodła!
–
jednak jota w jotę
– jedzeniem jenota!
–
–
fot: pixabay.com
Podlaska Redakcja Seniora Białystok