Covidowe Święta

Ostatnie liście opadły z drzew,
Nagie gałęzie pokrył biały puch
A my czekamy, że się stanie cud
I usiądziemy razem przy wigilijnym stole

Zapukał bowiem do naszych drzwi
Gość nieproszony w koronie,
Postrach siejąc, grozę i śmierć
Na naszym ziemskim padole

Zatrzymał się nagle cały Świat

Jakby przystanął na chwilę,
Licząc bilans zysków i strat
A zewsząd płyną paszkwile

Jeżeli przyjdzie nam jednak samotnie

Zasiąść przy wyjątkowym stole
Pomyślmy z nadzieją i miłością
O naszych bliskich w koronie

Dla nieobecnych stół nakryjmy

Na białym obrusie opłatek połóżmy
Aromat jodły, sianka i potraw poczujmy
I w zadumie modlitwę odmówmy.

Niech nic nie zakłóci tej Magicznej Nocy

Bóg się rodzi, gromko zabrzmi pośród mas
Przybędą dawne wspomnienia o północy,
Zaproszone w gościnę usiądą wokół nas

Mówią, nadzieja umiera ostatnia,

Nie traćmy więc siły i ducha,
Czekać nas bowiem może
Jeszcze niejedna zawierucha

Przetrwajmy te ciężkie dla nas chwile

Bo wierzę, że przyjdzie jeszcze taki czas
Że weselić się i spędzać Święta mile
Zapewne będziemy wszyscy wraz

foto: Teresa Wytwer

Halina Wiszowata
Podlaska Redakcja Seniora Białystok