W splocie czułych wspomnień
Jak miło wracać wieczorem
Utartym szlakiem słodkich wspomnień
Iść aleją pod lipami
Kiedy pachnie rosa miodna
Nieść w sercu
Jak w koszyku
Poziomki słodkie i wonne
Oczami malować obrazy
W kolorach zachodzącego słońca
Liczyć drzemiące na niebie obłoki
Posłuchać jak szumią drzewa
Pisze wiersze dąb stary
W splocie czułych wspomnień
Senne kołysanki….
Wiatr na wzgórzu
Melodię wygrywa
Tańczą kwiaty na baśniowej polanie
Nad nimi mgieł pasma pajęcze
Księżyc na skalistej
Wzniesiony opoce
Przykryty błękitną powieką
Sen skrzydłami otula
Wiatr w gałęzie senne kołysanki wpłata
Tylko cisza milcząca
Rozmodliła się przy grobli
Gdzie rosną modre niezabudki
Pachnie skoszone siano
Szczęścia smak…
Gdy wieczór nad miastem
Gwiazdy zapala
Księżyc jak podkowa
Szczęście śle…
Wiatr na pochyłej wierzbie
Jak na lutni gra
Serce zmęczone biciem przyśpiesza
Zamykasz oczy w
Monotonnej ciszy , poczujesz
Młodego szczęścia smak
Zanurzysz się w nim
By dłużej trwać
Myśli….
Krążą po głowie
Niby ukryte
Ciągle zaskakują
Raz dobre
Potem złe
Nie znają żadnych granic
Najlepsze są szczęśliwe i spełnione
Cisza…
Cisza skryła się w kwiatach
Brzmi echem w lazury
Jezioro ciszę wdycha
Zmierzch skąpany w gęstwinie zieleni
Zapadły w nieprzebytą ciszę
Noc roztańczyła się wspomnieniami
Księżyc jak pająk wspina się
I spogląda spoza drzew.
