Uczestniczyłam razem z Seniorami z Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Białymstoku w wyprawie promem do Szwecji i Danii w dniach od 6.08 – 9.08.2018 r.
Podróż do portu w Gdyni odbyła się z przygodami, ponieważ okazało się, że nasz autokar jest niesprawny. Za Ostródą, patrol policji kazał nam zjechać na najbliższy parking, zabrał kierowcy dokumenty i nie pozwolił jechać dalej. Okazało się, że pękła oś i samochód balansował na drodze. Zaczęło się szybkie poszukiwanie transportu zastępczego, żebyśmy mogli na czas dojechać na odprawę promową. Pomagali w tym również policjanci i po godzinie przyjechał autobus , który zabrał nas w dalszą podróż.
Odprawa w porcie przebiegła szybko i sprawnie. Wszyscy zostaliśmy zakwaterowani w dwuosobowych klimatyzowanych kojach, z łazienkami, na 8 pokładzie. Dostaliśmy kartki na śniadanie i powrotną kolację. Zaopiekowała się nami bardzo sympatyczna przewodniczka „Steny Line”, pani Ania.Prom wypływał z Gdyni o godz. 21:00, więc najpierw szybko poszliśmy na górny pokład, żeby sfotografować nabrzeże portowe na tle zachodzącego słońca. Te wspaniałe widoki razem z nami obserwował tłum pasażerów.
Po zjedzeniu kolacji, we własnym zakresie, zwiedziliśmy indywidualnie dostępne dla pasażerów pokłady, na których są: restauracje, kawiarnie, sklep, dyskoteka, automaty do gier i inne atrakcje. Słuchając muzyki tanecznej granej na żywo sączyliśmy zimne napoje. Kilka par wirowało na parkiecie. Potem ponownie poszliśmy na górny pokład, aby zobaczyć jak wygląda noc na pełnym morzu. Było bardzo ciepło, a w oddali widać było światła Helu, który właśnie opływaliśmy.
Spało się bardzo dobrze i wygodnie. Morze było spokojne, nie kołysało, tylko słychać było cichy pomruk silnika. O 5:30 wyszłyśmy na górny pokład, aby sfotografować wschód słońca. Jednak okazało się, że było ono już wysoko nad horyzontem. Spóźniłyśmy się.
Śniadanie na promie było bardzo smaczne, można było najeść się do syta.
W Szwecji w Karlskronie, do której przypłynęliśmy, o godz. 8:00, już czekał na nas autokar „Stena Line”, którym pojechaliśmy na przylądek Kullaberg do rezerwatu przyrody, z wysokim skalistym wybrzeżem i punktem widokowym. Podziwialiśmy granitowe skały, roślinność i strome klify.
Po drodze Ania bardzo ciekawie opowiadała nam o historii Szwecji, legendach, rodzinie królewskiej i obecnym życiu w tym kraju.
Następnie wyruszyliśmy do miejscowości Helsingborg. Weszliśmy na wieżę obronną z której roztaczał się piękny widok na całe miasto i port. Zwiedziliśmy zabytkowy kościół Sankta Maria, w którym nasza koleżanka Zosia zaśpiewała ładną pieśń maryjną. Wspaniała akustyka kościoła spotęgowała śpiew. Wzruszeni podziękowaliśmy jej serdecznie.
Po przewidzianym czasie wolnym ruszyliśmy w drogę do Malmo. Zostaliśmy zakwaterowani w ładnym hotelu w centrum miasta, powstałym w wyniku adaptacji starego spichlerza.Po krótkim odpoczynku, wieczorem udaliśmy się całą grupą na zwiedzanie zabytkowej starówki. Piękne, stare kamieniczki, kafejki, restauracje na wolnym powietrzu stwarzały niepowtarzalny klimat.
Następnego dnia, po śniadaniu, wyruszyliśmy pięknym 8 km mostem do Kopenhagi. To wspaniały obiekt, pobudowany nad cieśniną Sund, łączący Malmo z Kopenhagą. Jego otwarcie sprawiło, że wielu Szwedów, znalazło pracę w Danii i codziennie dojeżdża tam do pracy.
Kopenhaga jest pięknym miastem. Oglądaliśmy wspaniałą rezydencję królewską Amalienborg, dziedziniec zamku Christiansborg, w którym mieszka królowa Małgorzata. Nabrzeżem przespacerowaliśmy się do słynnej duńskiej syrenki. A następnie odbyliśmy rejs statkiem wycieczkowym po kanałach Kopenhagi. Podpłynęliśmy blisko do łodzi podwodnej i okrętów wojennych, stanowiących eksponaty Muzeum Marynarki Wojennej, pięknego statku królewskiego, gmachu opery, kolorowych kamieniczek i spichlerzy, przystani jachtowych. Z wielkim zainteresowaniem oglądaliśmy domy mieszkalne na wodzie. Wszystkim bardzo podobała się stolica Danii.
Po, przewidzianym czasie wolnym i zjedzeniu posiłku, wyruszyliśmy w drogę powrotną do Karlskrony, gdzie zaokrętowaliśmy się na prom do Gdyni. W restauracji czekał na nas ciepły posiłek, który bardzo nam smakował bo całym dniu zwiedzania.
Pogoda dopisała. W Szwecji i Danii było bardzo gorąco. Wielką suszę, widać na każdym kroku. Wyschnięte trawniki, usychające krzewy i drzewa. Są już pierwsze oznaki jesieni. Liście na drzewach zmieniają barwę.
Rejs kończyliśmy w bardzo dobrym nastroju. Zmęczeni, ale zadowoleni z wyjazdu. Noce na morzu były bardzo ciepłe. Siedzieliśmy na rufie wdychając morskie powietrze i wypatrując gwiazd. Nie chciało się w ogóle spać. Chętni długo tańczyli przy muzyce granej na żywo. Do Gdyni przypłynęliśmy o 8:00. Czekał na nas sprawny autokar innej firmy przewozowej z Białegostoku.
Wycieczka była bardzo udana, warto było się na nią wybrać. Firma „Stena Line” oferuje różne trasy wycieczek i zniżek dla seniorów. Prosiliśmy naszego kolegę Lecha z UTW, który ją zorganizował, żeby powtórzyć wyjazd w przyszłym roku, wydłużając pobyt np. do tygodnia.
Maria Beręsewicz
Podlaska Redakcja Seniora Białystok