Trudno nazwać różne choroby wieku starszego przywilejem. To słowo kojarzy się bowiem z przyjemnością. A jednak, najczęściej po 60 roku życia, pojawia się ich bardzo dużo. Chorób, nie przywilejów czy przyjemności. Udary mózgu, guzy mózgu, choroby neurodegeneracyjne, choroba Parkinsona czy Alzheimer. To trudne doświadczenia dla każdego z nas, ponieważ zostawia ślad w ciele, psychice, duszy.

aparat mowy

Zawsze jestem zainteresowana możliwościami „naprawczymi”, udzieleniem pomocy, terapią. Udary mózgu (niedokrwienne czy krwotoczne) w zależności od lokalizacji, rozległości, głębokości, powodują zmniejszenie zakresu wielu funkcji organizmu. Powodują niedomogi fizyczne (niedowład połowiczy jednej strony ciała), utratę częściową lub całkowitą mowy (kojarzenia, rozumienia, myślenia, mówienia, pisania, liczenia, czytania), czasami też głosu. Powodują zaburzenia procesów poznawczych, takich jak pamięć, uwaga, koncentracja.

Najbardziej interesują mnie problemy zaburzeń mowy, czyli kontaktu językowego, słownego z otoczeniem i możliwości terapeutyczne. Wszak mowa artykułowana dana jest tylko człowiekowi. Moimi pacjentami są osoby po udarach mózgu oraz po raku krtani. Uczę mówić osoby po laryngektomii, to jest po całkowitym usunięciu krtani z powodu nowotworu. Moi przyjaciele mówią przełykiem. Są tacy, którzy śpiewają przełykiem i grają na harmonijce ustnej otworem w linii środkowej szyi. Po operacji jest to jedyna droga oddechowa pacjenta. Serio!

To nieopisana radość, gdy przełyk, stworzony wszak do połykania pokarmów i płynów, zyskuje funkcję głosotwórczą. Głos pacjenta jest donośny i piękny, gdyż podobny do głosu Louisa Armstronga! Innego wsparcia potrzebują osoby po udarach mózgu. Budowanie myślenia, kojarzenia, rozumienia mowy to świetna terapia.

Dlaczego o tym piszę w tak wielkim skrócie? Poza szpitalem także istnieje możliwość terapii mowy i funkcji poznawczych. Jeżeli pacjent może przyjechać do poradni, jest na tyle sprawny ruchowo, zapraszam. Potrzebne jest tylko wielkie pragnienie nauki mowy i skierowanie od lekarza rodzinnego. Jeśli macie Państwo osobę znajomą, kogoś w rodzinie, kto wymaga takiego wsparcia, pamiętajcie, jest ono możliwe.

foto: pixabay

Magdalena Fabczak
terapeuta mowy
współpracująca z Podlaską Redakcją Seniora Białystok