Niezwykłe, tajemnicze boksy pełne niespotykanych czasami dziwnych wnętrz. To pasja, która rozjaśnia świat dookoła. Rozświetla każdy dzień.

Mijamy je codziennie, patrzymy one są wśród nas. Często znamy je lub je ktoś zna. Kobiety, które zawodowo zakończyły zajęcia ale rozpoczęły nowy “swój czas – swoje pasje”. Chcemy je wam pokazać, bo one same są skromne i często mówią, a tam to takie nic.

Wiosna, słońce, zapach, ptaki…

Znamy się wieki i nigdy nie sądziłam, że moja przyjaciółka będzie miała w sobie takie coś.

A jednak. Po wieloletnim zasiadaniu przy biurku przyszedł czas na realizację swego ukrytego wnętrza. Gdzieś w oddali rodzina, dziecko, choroby, prasowanie, naleśniki i zakupy. To jest gdzieś tam. A tutaj, teraz świat koronek, kwiatów, tasiemek, guzików. Świat koloru, a i też szarości w bieli. Domowa pracownia. Spójrzcie na zdjęcia.

I stało się…

Zaczęły niepostrzeżenie pojawiać się cudeńka. Anioły, pisanki, karty ślubne, rocznicowe. Niezwykłe, tajemnicze boksy pełne niespotykanych, czasami dziwnych wnętrz. I zrobiło się pięknie, magicznie. Bo pasja rozjaśnia świat dookoła, rozświetla każdy dzień. Mimo upływu lat moja Ewa, czasami Grażyna Groman (60+) rozkwita i przestaje myśleć o dolegliwościach, stosownych do wieku, jak mawia jej lekarz. Obdarowani tymi ręcznie zrobionymi prezentami też przenoszą się na chwilę w inny kolorowy czas.

Warto dziewczyny teraz pomyśleć o sobie przez duże “S“ Warto zacząć. Ewa to zrobiła i ma nowe pomysły każdego dnia. A każdy jej następny dzień jest inny, ciekawy. Warto!

Alicja Brysiewicz

Podlaska Redakcja Seniora Białystok