Co robić gdy dopada nas poranna bezsenność? Podobno najlepiej wyjść na spacer korzystając, że słońce wstaje już o 4:49. Można też skorzystać z siłowni na wolnym powietrzu, w pobliżu miejsca swego zamieszkania. 

Mężczyzna ćwiczy na drabinkach.

Poznałam parę seniorek i kilku seniorów ze swego osiedla, którzy siłownie „pod chmurką” odwiedzają już o godz. 5:00. Przychodzący później często mają już za sobą 4 – 5 kilometrowy spacer, wokół osiedla. Twierdzą, że to najlepszy czas na poranną gimnastykę. Można wtedy do woli korzystać z każdego urządzenia. Powietrze jest rześkie, ptaki pięknie śpiewają, cisza i spokój wokół. Miasto dopiero budzi się ze snu. 

Zaletą takiej siłowni jest jej bezpłatna dostępność, o każdej porze dnia i nocy. Na początku systematycznie poznajemy działanie każdego urządzenia, próbujemy i wybieramy najskuteczniejsze. Dostosowane są do treningu ogólnorozwojowego, mającego na celu poprawę koordynacji ruchowej.

Na każdym urządzeniu znajduje się tabliczka z jego nazwą (niektóre brzmią nieco egzotycznie), funkcją, instrukcją, skalą trudności, np.:

Mężczyzna ćwiczy na Wioślarzu.
  • Orbitrek – wzmacnia partie mięśniowe górnych i dolnych partii ciała, pośladki, biodra, brzuch, klatkę piersiową, ramiona, barki. Imituje jazdę na nartach.
  • Surfer – wzmacnia mięśnie kończyn dolnych i brzucha, wspomaga aktywność stawów biodrowych oraz kręgosłupa lędźwiowego.
  • Prasa nożna – wzmacnia mięśnie nóg.
  • Twister – wzmacnia mięśnie brzucha, wspomaga aktywność stawów biodrowych oraz kręgosłupa lędźwiowego.
  • Wyciąg górny – wzmacnia mięśnie barków, ramion i górnych partii pleców.
  • Biegacz – wzmacnia mięśnie i stawy nóg, aktywuje ruch bioder. Poprawia krążenie krwi. Imituje ruch biegu przy minimalnym obciążeniu stawów.
  • Wioślarz– wzmacnia mięśnie nóg, ramion i górnej partii pleców.
  • Motyl – wzmacnia mięśnie górnej partii pleców, mięśnie barków, ramion i klatki piersiowej.
  • Krzesło do wyciskania – wzmacnia mięśnie klatki piersiowej, barków i ramion.
  • Rower – aktywuje ruch bioder i kolan, wzmacnia mięśnie ud i łydek, rozciąga stawy nóg. Poprawia krążenie krwi.
  • Małe koła Tai-Chi i duże koła obrotowe – aktywują stawy: nadgarstków, łokci, ramion, bioder, wzmacniają je i poprawiają ich elastyczność.

Tempo ćwiczeń dostosowujemy do swojej kondycji. Wolniejsze wdechy (nosem) i wydechy (ustami) dobrze wentylują nasze płuca, co jest szczególnie ważne po przebytym covidzie. Stopniowe rolowanie poszczególnych odcinków kręgosłupa (lędźwiowego, piersiowego i szyjnego) powoduje wzmacnianie mięśni podtrzymujących go. Zginanie i prostowanie stawów kolanowych, barkowych i łokciowych sprzyja zasysaniu większej ilości mikroelementów z naszego organizmu, intensywniej je odżywiając.

Mężczyzna prostuje kręgosłup na Rowerze

Podziwiam seniorów przychodzących o laseczkach lub podpierających się kulami, traktujących ćwiczenia na siłowni jako dodatkową możliwość rehabilitacji po przebytych chorobach, operacjach i złamaniach. To prawdziwi wojownicy, niepoddający się.
Z siłowni korzystają ludzie w różnym wieku. Młodzi często rano, przed pracą lub późnym wieczorem. Matki z dziećmi przed i po południu, gdyż obok jest plac zabaw.

Zachęcam do korzystania z osiedlowych siłowni na wolnym powietrzu, szczególnie teraz latem. Ładujmy akumulatory na zimę. Gdy po porannym, godzinnym treningu poczujemy luźniejsze (w pasku) spodnie to znaczy, że ćwiczenia przyniosły zamierzony skutek. Możemy spokojnie wracać do domu na śniadanie.

Zdjęcia: Maria Beręsewicz

Maria Beręsewicz
Redakcja Podlaskiego Seniora Białystok