Mieliśmy już dość izolacji i siedzenia w domu, dlatego z wielką radością odczytaliśmy SMS-a od naszej koleżanki Helenki, szefowej Sekcji Nordic Walking z Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Białymstoku, o planowanym spotkaniu w Parku Zwierzynieckim.

grupa ludzi z kijkami

W pierwszym spotkaniu, po trzymiesięcznej przerwie spowodowanej pandemią, uczestniczyło 5 osób.
Przywitaliśmy się tradycyjnie uderzając swoimi kijami o kije kolegów. Po krótkiej rozgrzewce, maszerowaliśmy po leśnych ścieżkach Rezerwatu Zwierzynieckiego. Opowiadaliśmy o czasie spędzonym w domu, o swoich pomysłach na samotność w czterech ścianach, wymienialiśmy się zasłyszanymi informacjami.

Bardzo brakowało nam tych rozmów i wzajemnych kontaktów. Stęskniliśmy się za sobą.

łąka kwietna

Orzeźwiający zapach lasu, po nocnym deszczu, zachęcał do oddychania pełną piersią, wreszcie, bez maseczek. Towarzyszył nam śpiew ptaków. Terlikaniu, świrkaniu, ćwirkaniu, czykczyrikaniu nie było końca. Wiewiórki przyglądały się nam z zaciekawieniem. Przyroda odżyła po ostatnich deszczach. Rośliny są bujne, zielone, pojawiają się pierwsze jagody. Zawilce i przylaszczki niestety już przekwitły.

Nordic Walking jest świetną formą rekreacji. Pozwala rozruszać nasze kości, mięśnie i wrócić do kondycji sprzed pandemii.

Następne spotkanie zaplanowaliśmy za tydzień, w środę, zgodnie z dotychczasowym harmonogramem.

Foto: Maria Beręsewicz

Maria Beręsewicz
Redakcja Podlaskiego Seniora Białystok